Thursday, December 31, 2015

PARADISE

Mój miód na serce, moje śliczności, mój spakowany w drobne ciałko wulkan dobrej energii...
Kochana Iza przysłała mi zdjęcia z Kostaryki, gdzie dumnie pozowała w wykonanych przeze mnie ubraniach. Otworzyłam folder z foteczkami i wbiło mnie w fotel. 

Iza, po raz kolejny brak mi słów na Twoje serduszko i piękną urodę. To niesprawiedliwe że Bóg upakował tyle ciepła i dobra w chude ciałko, na dodatek dołożył jeszcze przepiękną buźkę a w krew wlał wyłącznie cudowną energię :) Mimo wszystko dziękuję mu, że postawił mi Ciebie na mojej drodze! 




PARADISE 



No comments:

Post a Comment